Dziś Ruch zaprezentował się przed kibicami imprezę poprowadził niezawodny Kuba Kurzela, powiało mocnym optymizmem, a dlaczego?
Bo:
– sportowo jest całkiem nieźle, jak jest rzeczywiście dowiemy się w piątek w meczu z Cracovią,
– Waldek King wlał w nasze serca nadzieję, ta umiera ostatnia więc …
– prezentacja wypadła na duży plus, ale wiadoma sprawa był Kuba Kurzela i to jest sygnatura jakości przedsięwzięcia,
– dług przywracający punkty (choć ich część) spłacony więc jakoś jest spokojeniej,
– ochłoniemy po wszystkich perturbacjach i co? I czekamy na piątkowe 3 punkty (ja typuję 3-1 dla Ruchu).
Dodatkowo chłopcy Pana Grzesia Kapicy spisują się na medal, za to wszystko co robi i za wiedza piłkarską od redakcji dla Pana Grzesia będzie miły upominek od redakcji.
A czego jeszcze możemy się spodziewać na meczu w piątek?
– będzie Grzybek z aparatem,
– będzie nieprawdopodobny doping i pełne trybuny.
Więc na co liczymy … krzyknę sobie tekstem jak Kuba Kurzela do mikrofonu … KTOOOO WWWWWYYYYYYGGGGGGRRRRAAAAAAA MEEEEECZZZZZZZZZ?
Odpowiedź już w najbliższy piątek około godz. 20.00 wtedy będziemy mądrzejsi, mnie serce podpowiada, że będzie dobrze.
Hazok